Deutsch   English   Français   Italiano  
<v92v2n$19qtg$2@paganini.bofh.team>

View for Bookmarking (what is this?)
Look up another Usenet article

Path: ...!3.eu.feeder.erje.net!feeder.erje.net!newsfeed.bofh.team!paganini.bofh.team!not-for-mail
From: Nostradamus <nostradamus@gmail.com>
Newsgroups: soc.culture.polish
Subject: =?UTF-8?B?UHJ6ZWNpZcW8IHcgUG9sc2NlIHdzenlzY3kgY2hjxIUgxbx5xIcgamFr?=
 =?UTF-8?Q?_w_Ameryce?=
Date: Thu, 8 Aug 2024 19:25:42 +0200
Organization: To protect and to server
Message-ID: <v92v2n$19qtg$2@paganini.bofh.team>
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=UTF-8; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Injection-Date: Thu, 8 Aug 2024 17:25:43 -0000 (UTC)
Injection-Info: paganini.bofh.team; logging-data="1371056"; posting-host="OTr4QHKrcQfsmIveRTvnlw.user.paganini.bofh.team"; mail-complaints-to="usenet@bofh.team"; posting-account="9dIQLXBM7WM9KzA+yjdR4A";
User-Agent: Mozilla Thunderbird
Content-Language: de-DE, pl
X-Notice: Filtered by postfilter v. 0.9.3
Bytes: 2975
Lines: 39

Po śmierci Jaworka sprawy przybrały nowy obrót. W czwartek, 8 sierpnia, 
policja zatrzymała 74-letnią kobietę, która podejrzewana jest o 
ukrywanie przestępcy. Jak się okazało, to jego daleka krewna.


To mogła być sympatia, dług wdzięczności albo pokrewieństwo – mówi 
"Faktowi" dr Jerzy Pobocha, biegły i ekspert z zakresu psychiatrii sądowej.
Warto jednak zastanowić się, dlaczego 74-latka zdecydowała się pomóc 
mężczyźnie odpowiedzialnemu za tak straszną zbrodnię.

Nie ma co się dziwić. Mogła nawet nie wiedzieć o zdarzeniu. Mogła też o 
nim wiedzieć, a mimo to godziła się na taką sytuację. Przemawiają za tym 
wrodzone instynkty opiekuńcze u kobiet. Są one uwarunkowane 
biologicznie, społecznie, kulturowo – twierdzi dr Pobocha w rozmowie z 
"Faktem".
Ekspert podkreśla, że kobieta prawdopodobnie była jedyną osobą 
pomagającą zabójcy. - Jaworek chciał zniknąć raz i na długo. Unikałby 
przemieszczania się. Wybrał osobę, która jest samotna i izolująca się od 
ludzi. Najpewniej był ukrywany w piwnicy – stwierdza biegły.


Współczucie i emocje również mogły odegrać rolę w decyzji dalekiej 
krewnej Jaworka.

Motywacje i okoliczności mogą być różne. To mogły być emocje. Być może 
zrobiło się jej żal poszukiwanego, który jest ścigany, któremu grozi 
więzienie. Zadziałało współczucie, samarytańskie odczucie, by pomóc 
"biednemu człowiekowi", który zabił trzy osoby. Zdarzają się takie 
przypadki – zauważa dr Pobocha.
Śledztwo w tej sprawie trwa, a motywacje 74-latki będą poddawane dalszej 
analizie.

https://www.o2.pl/informacje/kobieta-ukrywala-jaworka-ekspert-wskazuje-dlaczego-to-robila-7057948369807968a

Dżordż Busz
50 min. temu
Nie wiem skąd ten hejt na Jaworka. Miał broń to jej używał. Normalna 
sprawa. Na ten przykład w USA ciągle ktoś do kogoś strzela, potem 
przyjeżdża POLICE i wtedy też się strzelają. Przecież w Polsce wszyscy 
chcą żyć jak w Ameryce.